Opis
Składniki
Garden Party - Woda perfumowana
Zainspirowana naturalnym pięknem róży damasceńskiej, ta woda perfumowana przenosi Cię do ogrodu pełnego świeżo rozkwitłych dzikich kwiatów. Wyjątkowa kompozycja róży i orzeźwiającej mięty oddaje radość wiosny, zamkniętą w każdym detalu zapachu.
„Nadejście wiosny i delikatność płatków róży łączą się ze śmiechem rozbrzmiewającym w ogrodzie.” – Marie Salamagne, twórca zapachu.
Opakowanie: Butelka z eleganckim rozpylaczem
NUTY ZAPACHOWE:
- Róża damasceńska
- Mięta zielona
Zobowiązania
- 87% składników naturalnych
- 100% alkoholu pochodzenia roślinnego.
Opakowanie nadające się do recyklingu.
Wyprodukowane z miłością w Bretanii.
Recenzje klientów
Rozkład ocen
Garden Party
Woda perfumowana ma zaledwie trwałość wody toaletowej. Nawet niektóre mgiełki perfumowane YR są trwalsze. Co do zapachu, to na poczatku głównie wyczuwam nuty cytrusowe, zielone. Róża jest wyczuwalna dopiero później. Jak na te linię perfum słaba jakość i zapach. Kupiłam raz i już nie kupię więcej.
Różana herbatka perfumowa
Zaczyna się jak ziołowa herbatka podawana w angielskim ogrodzie, gdzie aromat rabatowych róż miesza się z rosnącą miętą i innymi ziołami. Później róża się rozkręca, nie ma wątpliwości, kto tu rządzi. Nie jest to róża mocna, konfiturowa czy buduarowa, ale właśnie ogrodowa, pachnąca klasycznie, dość świeżo. Po około 2 godzinach wychodzi piękny cytrusowy akord, niemal identyczny z tym z limitowanek letnich YR (na przykład My Kiwi Kiss). Na koniec, po 5-6 godzinach, w bazie, czuć jakieś męskie składniki (może to róża tak nieco smoliście gra w tym upale). Potem już nie czuć prawie nic. Tak że jak na tak świeże nuty - nie jest źle z trwałością. Jak to już pisałam: butla wielka, można się dopsikiwać.
Na pewno te perfumy nie są odkrywcze, ani jakoś spektakularnie piękne, ale są wyczuwalne i przyjemne do noszenia w upały.